3/28/2013

chocolates

jak dawno nie wychodziłam ze szkoły o 12.
pojechałyśmy na Nowy Świat, po klisze, bo mój tata odkrył, że w starym analogu jest jeszcze jedna nie wykorzystana, to wpadłam na pomysł żeby jeszcze kupić.
miałyśmy dwa aparaty i dużo zrobionych zdjęć. 
odkryłyśmy po drodze przepyszną pijalnie czekolady.
będziemy tam częściej zaglądać.

8 komentarzy:

  1. Czy twoja przyjacióka Alex mogłaby mi też zrobić nagłówek?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten nagłówek robiłam ja, stary ona, napisz do mnie na maila charming.chaar@gmail.com, dogadamy sięi ustalimy szczegóły, lub poprosze Alex :)

      Usuń
    2. Dziękuję ;> Przepraszam, że wcześniej z anonima, ale nie chciało mi się logować xD

      Usuń
  2. No zazdroszczę dnia :) Ile słodkości... <3 Dzisiejszy wolny dzień przed komputerem, uzupełniając komentarze pod rozdziałami i notkami oraz przyglądając się ,,wiośnie" zza okna :) Pozdrawiam!

    http://pozadani-przez-muzyke.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. ale fajny kolorowy płotek. i od razu jest moc! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. czekoladaaa ! *.*

    zapraszamy na nową notatkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne zdjęcia, a ile pyszności na nich :)

    Zapraszamy do nas, jeżeli masz ochotę : thisismyrealstyle.blogspot.com :)

    OdpowiedzUsuń
  6. OOOO czekoladka <3
    Szkoda, że u mnie takiej nie ma -,-
    ciekawy post.
    zapraszam do mnie cierpienie-dla-szczescia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń