10/13/2013

życ wspomnieniami

mamy już połowę jesieni, za chwile zima, a ja nadal wspominam sierpień.
długo jeszcze tak będzie?
długo będę tęsknić za upalnymi dniami, spontanicznymi wyjazdami i ciągłymi spotkaniami z przyjaciółmi?

tęsknie za obozem, na który jeździłam przez 6 lat i to był mój ostatni tam wyjazd.
za cudownymi dziewczynami z pokoju, za koncertem, za przepięknym Krakowem.
miastem które kocham z całego serca i na pewno pojadę do niego jeszcze tysiąc razy.
za wyjazdem w góry z siostrą, to był wspaniały tydzień.
za nocnymi pogaduszkami, wypadami na basen i wyjadaniem Nutelli o 3 w nocy...

jednak trzeba iść do przodu.
następne dłuższe wolne dopiero na święta, więc trzeba zacząć planować.
może te dni będą też takie niezapomniane?